Cześć! (◕‿◕✿)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC9TZicbGyVJ6dbeOVF5yAzNlK_ZNyxZA-p28EfejRL_crFyzoJB4KGID4-4PFM2Lm1BNWa3lvtd8BlJViGL18706ubODSKMURqAFAsW9o8GuqDYU3N5xaRnXb2Bh9H2yKnHQDMNDOA7A/s320/RapidashandAlvin0002.png)
Razem z moim chłopakiem pojechaliśmy na lawendowe pole. Nie nie, nie do Prowansji :D Niedaleko Ostródy, w małej wsi Jankowo. Jest tam przecudownie, a że bardzo lubię lawendę, to aż się zdziwiłam, czemu wcześniej tam nie byliśmy. Tak, więc jeśli będziecie niedaleko Olsztyna, Elbląga lub jakiegoś miasta, które jest na Warmii i Mazurach, to warto tam wpaść, ale obawiam się, że to dopiero za rok, bo zbieranie lawendy już było, i teraz może być tam tylko puste pole. Pstryknęłam kilka fotek, ale nie wiem, czy wrzucanie ich w tym poście na tą stronę nie jest przypadkiem bezsensowne, bo ten post to post rysunkowy, a nie vlogowy. No ale nic. Po wycieczce do tego żywego muzeum pojechaliśmy... gdzieś, ale nawet nie wiem gdzie, po prostu gdzieś na wieś. Tam pod wielką jabłonią zrobiliśmy sobie piknik. Ale wait... przecież w tytule i na rysunku jest wiśnia a nie jabłoń! E tam, to już tylko moja wyobraźnia mnie poniosła, bo lubię widok spadającej wiśni ^~^
Co do rysunku, to ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona, mimo, że nie miałam wielu kolorów. Szkic wykonany zwykłym ołówkiem, kolorowałam mazakami z IKEI, których nazwy nie umiem wymówić oraz Faber-Castell PITT artist pen, a że kupowałam je dość dawno, i to na sztuki, to nie miałam zbyt wielu kolorów, kontury zaznaczane Faber-Castell ECCO PIGMENT, niektóre linie są trochę przerywane, ale to dlatego, że mi się już kończył. I tak, to kolejny rysunek chibi, bo to moja ulubiona technika.
Nie wiem, co mam jeszcze dodać, jak chcecie to komentujcie, jak nie to nie, już się w sumie do tego przyzwyczaiłam. Aha i wyjeżdżam jedenastego sierpnia , a wracam pod koniec miesiąca. Dlatego teraz będę starać się dodawać posty jak najczęściej, przed wyjazdem i po wyjeździe.Wyjeżdżam również gdzieś we wrześniu, a potem w październiku, ale o tym powiem później, bo w końcu to jeszcze dwa miesiące. No a więc... pa! ( ˘ ³˘)❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz