sobota, 28 marca 2015

[VLOG] 100 odwiedzin, jem fasolki Bertie Bott's

Cześć! (◕‿◕✿)

Na wstępie chciałabym już oznajmić, że mojego bloga odwiedziło już 100 ludzi! (Odkąd dodałam licznik, a tak ogółem jest ich ponad 200, więc niestety przegapiłam szczęśliwą setkę :c) Tak czy siak, nie mam pojęcia, skąd ci ludzie się tu biorą, tak na prawdę jeszcze nic nie dodawałam, ale... dzisiaj chciałam zrobić coś odmiennego, niż planowałam robić we wszystkich innych postach - ZJEM FASOLKI WSZYSTKICH SMAKÓW BERTIEGO BOTT'A, które zamówiłam przez internet. Opakowanie wygląda mniej-więcej tak, jak obok, nie mogłam niestety dodać własnego zdjęcia, tak jak nie mogłam nagrać filmiku, bo aparat w telefonie mi się zepsuł, a dobrej kamery jeszcze nie mam. Wymyśliłam to więc tak, że wezmę z każdej fasolki po innym kolorze, nie patrząc na smak. Gdy po degustacjii słownie opiszę jak smakowały, podam jego nazwę. No cóż, mam nadzieję, że nie zwymiotuję...
  1. Ciemny zielony - Hmm... nie jest zły. A wręcz przecudny! Słodki, trochę kwaśny... czy to jabłko? Tak!
  2. Kremowy, z jasnobrązowymi plamkami - Ok, wygląda trochę podejrzanie... o... ooooo... ooo *O* Cudne! Piannkaa? Tak!
  3. Brązowy z czarnymi - No dobra, narazie miałam same pyszne, ale wiem, że to dopiero początek... O S#@T! Straszne :c łeeee! OHYDA! Ale nie mogę tego wypluć, obiecałam wam przecież ;c <popiłam wodą bo nie wytrzymałam...> Ok, smakowało TOTALNIE JAK GÓWNO. Ale trochę może bardziej jak...hmm...ziemia? Tak! (niestety)
  4. Różowy z kolorowymi - Nie mogę zapomnieć o smaku tamtej fasolki, ale ta wygląda dość obiecująco... O! Jakie dobre! Smakuje jak wygląda, nareszcie! Tylko co to może być... guma balonowa? Nie! To było Tutti - Frutti! (kto wie co to, ale było śliczne c:)
  5. Niebieski - Do tej fasolki też mam pewne spostrzeżenia, jest niebieska, więc jak może smakować? Jak woda? No ale dobra, próbujemy...hmm... narazie smakuje tak nijako... o, nareszcie jakiś smak! Trochę słodki, ale nie za bardzo... No nie wiem... gruszka? No ale kurde, gruszki nie są niebieskie! Może jakieś jeżyny? Jak to było po polsku... jagódki? Tak! Dobre! c: 
  6. Jasnozielony - No, czyli to pewnie będzie gruszka... A jednak nie! ALE OMG, JAKIE TO JEST DOBRE! Tak... świeżo! Nie wiem jak to określić! Jak... świeżo skoszona trawa? Tak! Chyba najlepsza fasolka jak do tej pory!
  7. Zielonkawy z czarnymi - Ok, tego się trochę boję, ale ciągle mam smak w buzi po trawie, była cudna! Ale, ok, jemy... O_O fuj! Fuj fuj fuj fuj fuj! BLE! Ohyda! Euhfp.... znowu musiałam popić wodę! Ale to było straszne... AŻ NIE CHCĘ WIEDZIEĆ CO TO. Ale ok, sprawdzę dla was na etykiecie... GLUTY.
  8. Biały - Możliwe, że to wata cukrowa, albo coś w tym guście... nope. To coś zupełnie innego, i nawet łatwo poznać co to. Bez wątpienia mydło. Tak! No nie, teraz mi z ust cuchnie mydłem ;-;
  9. Bordowy z czarnymi - Cóż, to może być wszystko - owoc, lub kolejny troll... Hmm... Tak, to całkiem dobre! Ale ciekawi mnie co to. Bo na pewno nie owoc, ale poważnie, smakuje mi... NO, DOBRA, TEGO TO JA SIĘ NIE SPODZIEWAŁAM. TO JEST DŻDŻOWNICA. Ale tak poważnie, nie wiedziałam! I to chyba jak na razie (oprócz trawy) moja ulubiona fasolka!
  10. Różowy - Wygląda dobrze i obiecująco. !!! To pyszne! Zupełnie jak... wata cukrowa?! Tak! ^w^
  11. Żółty z białymi - Ok, połowa za nami. A co do fasolki, to nie wiem co mam o niej myśleć. Tak jak w przypadku dżdżownicy, to może być wszystko. Ale jest tylko jeden sposób, żeby się przekonać. <wkłada do buzi> No super! <3 Bardzo kwaśnie, limetka albo limonka. Ale nie, to przecież było żółte! W takim razie to cytrynka! :3
  12. Biały z żółtymi - To pewnie będzie coś podobnego do poprzedniego, chociaż nie znam więcej żółtych cutrusów... O, NO NIE!!! Kolejne paskudztwo! >:c FUUUUUUUUUUU (ᗒᗣᗕ)՞ TAKIE ZGNIŁE! Chyba tego dłużej nie wytrzymam... ZGNIŁE JAJO? TAK ;-;
  13. Pomarańczowy z czerwonymi - Ok, mam nadzieję, że to będzie już normalne, owocowe... a jednak nie. JUŻ NAWET NIE MOGĘ ZNALEŹĆ IKONKI ODZWIERCIEDLAJĄCEJ MOJE CIERPIENIE! To jest okropne! A ja muszę to przełknąć! Coś z marchewką...wymiociny, mam rację? Tak... :c
  14. Brązowy - TO jest brązowy. TO jest kupa. NIE zjem kupy, mowy nie ma, nie zmusicie mnie do tego. A jednak zjadłam. I co, jak mówiłam, KUPA. A tak serio, to nie. myślałam, że to może być cola albo kawa, albo nawet... no dobra nieważne. To jakieś mięso, co nie? Yup (kiełbasa)
  15. Żółty z brązowymi - Eh, świetnie, kolejny straszny... Oh. Pozytywne zaskoczenie! Bananek! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  16. Jasny czerwony - Ok, już znowu powraca mi zaufanie do fasolek. Kwaśne... słodkie...Czereśnia? Nie, ale blisko - wiśnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  17. Ciemny czerwony - Czyli to pewnie kolejny owoc. AAAAA (๑◕︵◕๑) to nie fair! ALE PIECZE! No nie, wypiłam już całą butelkę wody! <biegnie do łazienki napić się kranówy> To było jak...jakieś straszne przyprawy! Nie wiem... zbyt przyprawiony imbir albo cynamon? Cynamon. Nie nawidzę cynamonu od dzisiaj ;0;
  18. Czarno - szary - Już końcówka, więc zostawiłam te trzy na koniec. Ten jest najbardziej podejrzany z wszystkich fasolek. Najpierw po wyglądzie ocenię, co to, później zjem i sprawdzę. Wygląda jak... ziele angielskie? Bród? Dobra, jem... aaaaaaa!!!!! ZNOWU TAKIE OSTRE JAK CYNAMON! ٩(//̀Д/́/)۶ A WIĘC TO PIEPRZ!
  19. Bardzo ciemny zielony - Nie mogę po tym pieprzu. Ale zrobię to dla was... wodniste... hmm! Arbuz! ^w^
  20. I ostatni - Kremowy - To wygląda jak masło, popcorn, lub coś w tym stylu... WOSKOWINA Z USZU
A więc tak, skończyłam tą męczarnie.눈_눈 Mam nadzieję, że wam się podobało, ale w sumie nie wiem co... może to, że teraz wiecie, których fasolek nie jeść... Pozdrawiam, i jeszcze raz dziękuję za 100 ponad 200 wejść na mojego bloga! ( ˘ ³˘)❤

poniedziałek, 23 marca 2015

[RYSUNEK] Koty, koty wszędzie

Cześć! (◕‿◕✿)

No, witajcie znowu! Już nawet nie mówię, jak długo mnie nie było, ale to nie moja wina, miałam dużo spraw na głowie, między innymi incydent z Aussie. Zdecydowałam, że pojeżdżę z nią po okolicy i sprawdzę jak sobie radzi w podróży, a jej bardzo się to spodobało, więc siedzi już ze mną w Olsztynie w domu i bawi się teraz gumową marchewką ;3 W drodze, gdy siedzieliśmy w korku, (ach, te polskie drogi) narysowałam takie oto koty w stylu chibi. Jak można zauważyć inspirowałam się kotem "Pusheen", ale najbardziej obrazkami ze strony: thousandskies.com . Kiedyś weszłam na nią, i bardzo mi się spodobały arty, a teraz szczególnie miałam fazę na rysunki chibi. 
Co do pierwszego kota jestem nawet zadowolona, mimo że nie miałam dobrej gumki, a szczególnie widać to na zdjęciu. No cóż, przynajmniej nie wygląda tragicznie ^^' Dla zielonych w angielskim kotek mówi "I'm too cute. Don't hug me", co oznacza "Jestem zbyt uroczy. Nie tul mnie" Na kolejnym obrazku obydwa koty były moim pierwszym rysunkiem, ale tu nie musiałam aż tak dużo używać gumki...

Sami oceńcie, czy wam się podoba czy nie i czy chcecie tego więcej. A na razie trzymcie się i cześć ( ˘ ³˘)❤

niedziela, 8 marca 2015

[VLOG] Psi problem

Cześć! (◕‿◕✿)

Muszę wam powiedzieć, że niestety chyba nie uda się dodawanie postów co dwa dni, tym bardziej wtedy, gdy nie mam weny na nic albo wyjeżdżam, tak jak było w tym przypadku. 
Dzisiejszy post będzie kolejny z cyklu organizacyjnych. Jak zauważyliście, w tytule dodałam klamrę, żeby później łatwiej było można odnaleźć wasze ulubione tematy. Widziałam to już na innym blogu i bardzo mi się to spodobało, więc również zaczęłam to stosować. No dobra, ale do rzeczy.
(pisałam już o tym na fb, ale napiszę też tutaj, bo może niektórzy z was go nie majo :3) Wyjechałam do Warszawy, gdzie mieszka moja siostra, Lauren. Od razu pierwszego dnia zapisałam się do miejscowego schroniska dla zwierząt, gdzie od razu dali mi ręce pełne roboty, z czego bardzo się cieszę, bo nie lubię siedzieć bezczynnie. Przypadł mi zaszczyt dania imienia tej cudownej, skundlonej owczarce australisce (nie wiem jak to się odmienia), więc nazwałam ją Aussie, ponieważ niektórzy tak mówią na psy tej rasy, a nazwa ta bardzo mi się podoba ^w^ Aussie jest malutkim szczeniaczkiem, ale ma wielki charakter. Narazie mieszka ze mną w domu mojej siostry, wzięłam ją na okres próbny, no wiecie, żeby było wiadomo, czy nadaje się do mieszkania w domu i inne tego typu sprawy. Ale już się do niej trochę przywiązałam, i ciężko będzie mi się z nią rozstawać :c więc chyba wezmę ją do domu. Ale jak ona sobie poradzi z podróżą z Warszawy do Olsztyna? Jak myślicie, co mam teraz zrobić? To jej zdjęcie:

Myślę, że chociaż ktoś z was mi pomoże, chociaż wiem, że niewiele osób to czyta, a na razie będę się z wami żegnać i cześć! ( ˘ ³˘)❤

wtorek, 3 marca 2015

[VLOG] O mnie

Cześć! (◕‿◕✿)

A więc, tak jak obiecałam w tym poście powiem trochę o sobie. Ale nie zrobię tego tak "zwyczajnie". Przygotowałam dla was "100 facts about me meme", czyli po polsku "Meme - 100 faktów o mnie". Mam nadzieję, że wam się spodoba :* 
No, i to by było chyba na tyle! ^w^ Wszystko co miałam do powiedzenia jest raczej tu. Następnych postów oczekujcie tak mniej-więcej co dwa dni, ale nie objecuję, że będzie tak zawsze. Kolejny post to niespodzianka, a tak na prawdę to dlatego że niewiem, o czym ma być następny :P A jutro idę do miasta Warszawy na shopping, a wy trzymajcie się i cześć! ( ˘ ³˘)❤

poniedziałek, 2 marca 2015

[ORGANIZACJA] Witajcie na moim nowym blogu!

Cześć! (◕‿◕✿)


Witajcie na moim nowym blogu! Tu będę dawała większość moich udanych rysunków, może niektóre teksty piosenek, fajne pomysły, np. DIY,oraz dużo, dużo więcej :3 Już na wstępie powiem, że moje słownictwo może być trochę bardziej po "polskiemu" a nie po polsku, ponieważ urodziłam się w UK, w Londynie, i tam spędziłam swoje całe życie, więc mój polskie pisanie nie będzie zbyt dobre ;) Na tym blogu będę równiesz pisać opowiadanie po "polskiemu" :D Jeśli chcecie ze mną zostać, to będę bardzo wesoła, ale nawet jeśli ta blog nie będzie miał dużo oglądalności, to i tak będę go prowadzić, poniewasz bardzo bym chciała mieć równiesz takie doświadczenie. W następnym poście powiem trochę o sobie, a na razie trzymajcie się i cześć! ( ˘ ³˘)❤